środa, 30 grudnia 2015

Wrocławskie zwierciadło cz.2

Konserwacja lustra ze zbiorów Muzeum narodowego we Wrocławiu. 


We wrześniu 2015 do pracowni dotarła rama lustra.
Pierwszym zabiegiem była szczegółowa inwentaryzacja wszystkich elementów lustra. Oznaczono każde szkło odpowiednim numerem naniesionym jednocześnie na rysunek poglądowy by w procesie składania lustra po konserwacji, każdy element trafił na swoje miejsce. Wyliczono także liczbę ubytków, o skali może mówić fakt, że pręcików brakowało około 2 m...







Następnie z wielką uwagą i ostrożnością rozpoczęto demontaż wszystkich szkieł osadzonych na drewnianej ramie.
Szczególnej ostrożności oraz zachowania zasad bezpieczeństwa wymagał demontaż szkieł z podlewką amalgamatowo-rtęciową. Stan zachowania podlewki oraz fakt, że należało usunąć papiery oddzielające je od drewnianego podkładu wydłużał ten proces.



Demontowanie szkieł rytowanych z podlewką wymagało szczególnej precyzji ponieważ papier w postaci gazet przyklejony był tylko do krawędzi szkieł natomiast reszta papieru przyklejona była do powierzchni drewnianej ramy w miejscu gdzie znajdowało się szkło. Przy pomocy skalpeli oraz pary wodnej  odklejono od krawędzi szkieł gazety, a następnie  pędzlami i wacikami namoczono papiery przyklejone na tzw. kleister czyli klej mączny do drewna. Wszystkie papiery odzyskane w wyniku takiego działania wysuszono. Jak wcześniej zostało napisane jako podkłady przy tej ramie wykorzystano francuską gazetę z 1801 r. jest to ewidentny dowód na czas powstania zwierciadła.

Odzyskane szkła rytowane poddane zostały czyszczeniu wacikami i wodą destylowaną. Dwa szkła posiadały ewidentnie uwolnioną płynną rtęć, usunięto jej ślady i zabezpieczono podlewke.Szkła poddano obserwacji. W pozostałych szkłach nie było tego problemu w związku z tym delikatnie przetarto wacikami powierzchnie amalgamatową by usunąć zabrudzenia.
 





Kolejnym krokiem było przygotowanie materiałów do rekonstrukcji brakujących szkieł z rytowaniem. W programie konserwatorskim przewidziano iż rytowanie oraz kolor szkła zostanie odtworzony w wyniku naklejenia folii ze zdjęciem. Wykonano zdjęcie szkła symetrycznego na którym widoczne było rytowania, zdjęcie poddano obróbce komputerowej wyniku której powstał obraz szkła. Ten obraz został wydrukowany na specjalistycznej folii, folią oklejono szkło mające wypełnić ubytek. Dzięki tej metodzie odtworzono rysunek florystyczny, ale także tło imitujące zniszczenia, dzięki temu uzupełnienie nie będzie sprawiało wrażenia współczesnego szkła.



Elementy drewniane zwierciadła pozbawione podkładów papierowych musiały zostać poddane zabiegowi wytrucia drewnojadów. Rama został wstępnie oczyszczona pędzlami i  umieszczona na okres trzech tygodni  w komorze gazowej z preparatem niszczącym drewnojady.
Po wytruciu szkodników przystąpiono do napraw ramy przez uzupełnienie listewek podkonstrukcji.
Konserwacji poddano także metalowe gwoździe, które wyczyszczone zabezpieczono roztworem taninowym oraz przygotowano do kolejnego użycia w trakcie montażu  ramy.


Kolejnym etapem prac było przygotowanie brakujących pasków lustrzanych okalających ramę ze strony zewnętrznej i wewnętrznej ramy. Dużo mniej zachowało się tych pasków od strony zewnętrznej z uwagi na fakt, że paski te pochodziły z ostatniej naprawy i nie były oryginalne, podjęto decyzję by pogrupować je w następujący sposób: paski zachowane umieścić na stronie wewnętrznej ramy natomiast wszystkie uzupełnienia skoncentrować  po zewnętrznej stronie ramy.
Wszystkie zachowane dekory pogrupowano i poddano czyszczeni wacikami i wodą destylowaną.

Ewentualne pęknięcia poklejono żywicą epoksydową Araldit 2020.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz